Ponad 90 proc. nauczycieli przedszkoli regularnie wykorzystuje w swojej pracy laptopy. Ponad połowa dyrektorów przedszkoli uważa, że nauczycielom w ich placówkach brakuje do pracy laptopów – tak wynika z badania przeprowadzonego przez Instytut Badań Edukacyjnych. Mimo to, nauczyciele przedszkoli nie zostali uwzględnieni przez poprzednią ekipę rządzącą w Ministerstwie Cyfryzacji w programie „Laptop dla nauczyciela”.
W październiku i listopadzie 2023 roku IBE przeprowadziło badanie pt. “Cyfryzacja w przedszkolach: nowe wyzwania i perspektywy”. W badaniu wzięło udział 1982 dyrektorów oraz 4637 nauczycieli.
Podczas badania dyrektorzy podkreślali istotę wykorzystania sprzętów cyfrowych w pracy dydaktycznej. Z jakiego sprzętu regularnie korzystają nauczyciele w przedszkolach?
* laptopy – 91 proc.
* tablice interaktywne – 72 proc.
* rzutniki – 64 proc.
* roboty interaktywne – 22 proc.
Nauczyciele przedszkoli wykorzystują ten sprzęt podczas zajęć z dziećmi praktycznie każdego dnia – 85 proc. nauczycieli zadeklarowało, że wprowadziło do swoich zajęć naukę kodowania i szyfrowania, czyli tworzenia kodów różnych figur geometrycznych i kształtów przy użyciu kolorów. Prawie połowa z nich (47 proc.) uwzględniła nauczanie elementów programowania.
Dyrektorzy i nauczyciele wskazali też kluczowe potrzeby związane z wprowadzaniem podstaw edukacji cyfrowej w przedszkolu, w tym konieczność doposażenia placówek w odpowiedni sprzęt. Tak wskazało 80 proc. dyrektorów i 69 proc. nauczycieli. Ponad połowa dyrektorów uważa, że nauczyciele w ich placówkach potrzebują do pracy laptopów. Czego brakuje nauczycielom do pracy w przedszkolach? Respondenci wskazywali m.in.:
* maty interaktywne – 74 proc.
* roboty interaktywne – 66 proc.
* laptopy – 55 proc.
* maty do nauki kodowania – 54 proc.
* klocki – 46 proc.
* tablety – 45 proc.
„Badania przeprowadzone przez IBE rzucają światło na obecny stan cyfryzacji w przedszkolach, zwracając uwagę na potrzeby, wyzwania i potencjał rozwoju w tym obszarze. Wprowadzenie kompleksowego podejścia do cyfryzacji w edukacji przedszkolnej wydaje się nie tylko pożądane, ale i niezbędne, aby przygotować dzieci na wyzwania nowoczesnego świata. Dlatego inwestycje w odpowiednie szkolenia, narzędzia i programy edukacyjne są kluczowe dla rozwoju przedszkoli jako miejsc, gdzie cyfrowa rewolucja staje się rzeczywistością na rzecz edukacji najmłodszych. Kluczowym aspektem jest zapewnienie bezpieczeństwa i odpowiedniej higieny cyfrowej” – czytamy w podsumowaniu badania IBE.
Niestety rząd Mateusza Morawieckiego nie uwzględnił nauczycieli przedszkoli w programie „Laptop dla nauczyciela”, w ramach którego nauczyciele mogą liczyć na bony na zakup laptopów w wysokości 2500 zł. Prawo do otrzymania wsparcia przysługuje nauczycielom, wychowawcom i innym pracownikom pedagogicznym pozostającym w stosunku pracy na dzień 30 września 2023 r. w publicznych i niepublicznych szkołach podstawowych i ponadpodstawowych oraz w publicznych szkołach artystycznych, jak również niepublicznych szkołach artystycznych posiadających uprawnienia publicznej szkoły artystycznej.
Ministerstwo Cyfryzacji w poprzedniej kadencji ogłosiło, że w pierwszej kolejności bon na laptop otrzymają nauczyciele klas IV-VIII w publicznych i niepublicznych szkołach podstawowych oraz szkołach artystycznych. Do kolejnych grup uprawnionych nauczycieli bony mają trafić do końca tego roku szkolnego.
Podczas prac nad programem ZNP domagał się uwzględnienia w nim nauczycieli przedszkoli. „Niezrozumienie budzi fakt odroczenia terminu wydania bonów lub zupełny ich brak tak jak w przypadku nauczycieli wychowania przedszkolnego – czytamy m.in. w liście do Ministra Cyfryzacji z października ub.r.
„Są to grupy, które w codziennej pracy wykorzystują swój prywatny sprzęt do przygotowania pomocy dydaktycznych, urozmaicania zajęć przedszkolnych i szkolnych a także do komunikacji z rodzicami. Już w przedszkolach prowadzone są zajęcia z elementami robotyki, kodowania oraz zajęcia, podczas których wykorzystywany jest sprzęt komputerowy”.
(PS, GN)