23 kwietnia, 2024

Nauczyciele nie mogą być od wszystkiego – konferencja prasowa ZNP

  Chcemy zwrócić uwagę na nakładanie na nauczycieli kolejnych dodatkowych zadań, często wykraczających poza ich obowiązki. A także na skutki tych obciążeń w postaci zdrowotnych konsekwencji całego naszego środowiska – mówił Sławomir Broniarz, prezes ZNP na konferencji prasowej Związku 22 kwietnia 2024 roku.

Konferencja była transmitowana na facebookowym profilu ZNP i można ją obejrzeć TUTAJ.

Zawód nauczyciela wymaga wszechstronnego przygotowania, dużego poświęcenia i zaangażowania.

– Ale nauczyciel nie jest od wszystkiego. Chcemy zwrócić uwagę na kondycję tej grupy zawodowej, na to co dzisiaj określane jest mianem dobrostanu oraz na pozycję nauczycieli w całym systemie edukacyjnym – mówił prezes ZNP. – Mamy być od wszystkiego! Uczyć, wychować, mediować, negocjować, wspierać, prowadzić terapię, być psychologiem, terapeutą, opieką społeczną, animatorem kultury w szkole i gminie, gotowym do pracy 24 godz. na dobę. Dlaczego praca nauczycieli nigdy się nie kończy? Bo elektroniczne dzienniki są cały czas dostępne i rodzice piszą wiadomości do nauczycieli o różnych porach dnia i nocy, często oczekując natychmiastowej odpowiedzi.

Prezes ZNP stwierdził, że w ostatnich miesiącach zaszły pozytywne zmiany, ale zabrakło działań na rzecz poprawy pozycji zawodowej nauczycieli.

– Nauczyciele również potrzebują pomocy i wsparcia. Stale rosną oczekiwania wobec edukacji i tym samym wobec nauczycieli. Ostanie lata pokazały, że w trudnych czasach zostajemy sami. Tak było chociażby w czasie pandemii czy po przyjęciu do szkół i przedszkoli ukraińskich dzieci – podkreślił. – Nie możemy być od wszystkiego. Widać ogromne obciążenie pracą, godzinami ponadwymiarowymi, a są problemy z ich rozliczaniem, dodatkowymi obowiązkami.

Widać także dużą liczbę urlopów zdrowotnych oraz dużą absencję chorobową. W ciągu ostatnich trzech lat o 40 proc. wzrosła liczba wniosków nauczycieli o urlopy dla poratowania zdrowia a także liczba zwolnień lekarskich. W 2020 r. z rocznego urlopu dla poratowania zdrowia skorzystało 10 448 nauczycieli. W ubiegłym roku już 14 407 osób.

Wiceprezes ZNP ZG Urszula Woźniak mówiła o warunkach pracy oraz o poczuciu bezpieczeństwa nauczycieli. Wyliczyła przykłady przepisów prawa, które świadczą o nierównym traktowaniu i dyskryminacji nauczycieli w stosunku do pozostałych pracowników. – Kolejnym problemem wymagającym szybkiego rozstrzygnięcia jest zapewnienie wynagrodzenia nauczycielom za pracę podczas wycieczek szkolnych – podkreśliła.

Mówiła także o pułapce emerytur stażowych byłego już ministra Przemysława Czarnka. – Nauczyciel nabywający prawo do tej emerytury traci prawo do urlopu dla poratowania zdrowia – przypomniała.

Zwróciła uwagę na niepokojące postulaty strony samorządowej związane z podniesieniem pensum. – Związek przypomina samorządom, że w przedszkolach i szkołach już widać konsekwencje niżu demograficznego. To nie jest czas na rozmowę o pensum! – powiedziała.

– Potrzebujemy wsparcia, chodzi o pomoc psychologiczną w szkołach dla uczniów, ale i nauczycieli. A także o wsparcie prawne, ochronę prawną. Poczucie, że edukacja jest ważna nie tylko werbalnie, ale w praktyce w rozwiązaniach prawnych (koniec z biurokracją i sprawozdaniami!) – mówił prezes Związku. – Dlatego apelujemy o rozpoczęcie prac Zespołu ds. pragmatyki zawodowej nauczycieli.

Zadaniem Zespołu będzie wypracowywanie rozwiązań w zakresie pragmatyki zawodowej nauczycieli, w szczególności w zakresie:

  1. wynagradzania nauczycieli,
  2. awansu zawodowego i oceny pracy nauczycieli,
  3. odpowiedzialności dyscyplinarnej,
  4. emerytur nauczycieli i nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych,
  5. kwalifikacji, kształcenia i doskonalenia zawodowego nauczycieli.

Związek przesłał do MEN wykaz przedstawicieli ZNP w pracach tego Zespołu.

ZG ZNP, 22 kwietnia 2024 r.

16 kwietnia, 2024

Postulaty ZNP do rewizji KPO – laptopy dla nauczycieli, ZG ZNP

ZNP zwrócił się – w ramach trwającej rewizji Krajowego Planu Odbudowy – do Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej o wprowadzenie zmian w programie “Laptop dla nauczyciela”.

Nasza propozycja to rozszerzenie grup uprawionych o:

– nauczycieli przedszkoli i poradni psychologiczno-pedagogicznych,

– przyspieszenie objęcia bonami na laptop nauczycieli klas I – III szkół podstawowych oraz nauczycieli szkół ponadpodstawowych.

Przedstawiciele ZNP spotkali się też z przedstawicielką Ministerstwa Cyfryzacji, która poparła powyższe propozycje. Nasze postulaty skierowaliśmy także do Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Zmiany zaproponowane przez stronę rządową w rewizji KPO uwzględniają wcześniejsze postulaty ZNP dotyczące przeniesienia inwestycji w edukację z części pożyczkowej do części grantowej.

OPINIA ZNP – LIST DO MFiPR

Pani Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz

Minister Funduszy i Polityki Regionalnej

Opinia Związku Nauczycielstwa Polskiego do II rewizji Krajowego Planu Odbudowy

Szanowna Pani Minister,

w związku z rewizją KPO i trwającymi konsultacjami społecznymi Związek Nauczycielstwa Polskiego apeluje o wprowadzenie zmian w Krajowym Planie Odbudowy i ustawie z dnia 7 lipca 2023 r. o wsparciu rozwoju kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli rozszerzających grupę uprawnionych do bonów na laptop o pominięte w dotychczasowym programie o:

– nauczycieli przedszkoli i poradni psychologiczno-pedagogicznych do grupy nauczycieli uprawnionych do bonów na laptop,

– przyspieszenie objęcia bonami na laptop nauczycieli klas I – III szkół podstawowych oraz nauczycieli szkół ponadpodstawowych.

Grupy te pominięto pomimo licznych apeli strony społecznej, jak również zapewnień ze strony rządzących, iż wszyscy nauczyciele otrzymają bon na laptop. 

Wspomniani nauczyciele w swojej codziennej pracy wykorzystują swój prywatny sprzęt do przygotowania pomocy dydaktycznych, urozmaicania zajęć przedszkolnych i szkolnych a także do komunikacji z rodzicami. Już w przedszkolach prowadzone są zajęcia z elementami robotyki, kodowania oraz zajęcia, podczas których wykorzystywany jest  sprzęt komputerowy. Nauczyciele Poradni Psychologiczno – Pedagogicznych wykorzystują prywatny sprzęt sporządzając dokumentację, opinie, orzeczenia, jak również prowadząc badania i zajęcia z dziećmi i młodzieżą.

Zdaniem ZNP wydane przez byłego Ministra Cyfryzacji (bez konsultacji społecznych) rozporządzenie z dnia 28.09.2023 r. w sprawie określenia grup nauczycieli, wychowawców i innych pracowników pedagogicznych uprawnionych do otrzymania wsparcia sfinansowanego ze środków publicznych (Dz.U. poz. 2071), nie realizuje delegacji ustawowej, gdyż w sposób sprzeczny z ustawą nie wskazało nauczycieli klas I-III szkół podstawowych i szkół ponadpodstawowych jako grup nauczycieli uprawnionych do wsparcia, a tym samym nie określiło kolejności wsparcia dla nauczycieli. Zauważyć należy, że w treści ustawy nie ograniczono wsparcia jedynie do nauczycieli klas IV- VIII , a tym samym nie było podstawy prawnej do dokonania w rozporządzeniu ograniczenia grup nauczycieli uprawnionych do wsparcia.

Na obecną chwilę nauczyciele pozostają w ogromnej niepewności, bowiem mają tylko ustne zapewnienie byłego ministra Cyfryzacji, że do końca roku szkolnego 2023/2024 otrzymają bon na laptop.

Obecnie technologia odgrywa kluczową rolę w edukacji, a nowoczesne narzędzia ułatwiają proces nauczania i samokształcenia. Laptopy stają się nieodłącznym elementem pracy pedagogów, umożliwiają mobilność, dostęp do zasobów internetowych, indywidualizację nauczania oraz efektywną organizację pracy.

W obliczu zagrożenia niewykorzystania części środków z KPO uważamy, że proponowane przez nas inwestycje nie są obarczone ryzkiem ich niezrealizowania i rozliczenia w okresie kwalifikowalności programu.

Sławomir Broniarz /-/

Prezes ZNP

Interwencja ZNP ws. skutków rezygnacji z nauczania przedmiotu historia i teraźniejszość, ZG ZNP

Związek Nauczycielstwa Polskiego wystosował do Ministerstwa Edukacji Narodowej list dotyczący skutków rezygnacji z nauczania przedmiotu historia i teraźniejszość: W roku szkolnym 2024/2025 w klasach pierwszych nie będzie ani przedmiotu historia i teraźniejszość, ani przedmiotu edukacja obywatelska, co będzie miało znaczący wpływ na wymiar zatrudnienia nauczycieli.

„Z konferencji prasowej Ministerstwa Edukacji wynika, że w miejsce przedmiotu historia i teraźniejszość od roku szkolnego  2025/2026 zostanie wprowadzony nowy przedmiot edukacja obywatelska. Przedmiot będzie obowiązywać w drugich klasach szkół ponadpodstawowych w wymiarze dwóch godzin.

Do tej pory w klasach pierwszych przedmiot historia i teraźniejszość realizowany był w wymiarze 2 godzin , a w klasach drugich w wymiarze jednej godziny, tak więc w roku szkolnym 2024/2025 w klasach pierwszych nie będzie ani przedmiotu historia i teraźniejszość, ani przedmiotu edukacja obywatelska co będzie miało znaczący wpływ na wymiar zatrudnienia nauczycieli.

Dyrektorzy szkół do 5 kwietnia 2024 r. przekazali związkom zawodowym projekty arkuszy organizacji szkoły do zaopiniowania i co oczywiste nie mogli w projekcie arkusza umieścić projektowanych zmian. Nie będą też ich mogli umieścić w arkuszu do momentu pojawienia się rozporządzenia w obiegu prawnym, a zgodnie z deklaracjami Pani Ministry, rozporządzenie ma być podpisane w czerwcu i wejść w życie z dniem 1 września 2024 r.” – czytamy w liście ZNP do MEN.

Przypominamy, że  ruch służbowy w oświacie kończy się w dniu 31 maja i do tego terminu nauczyciel winien być poinformowany o zmniejszeniu wymiaru czasu pracy, czy też tym bardziej o wypowiedzeniu umowy.

„Należy zwrócić uwagę na fakt, iż nauczyciele często ratowali szkoły ponadpodstawowe podejmując się prowadzenia zajęć dydaktycznych z przedmiotu historia i teraźniejszość, a teraz podziękuje im się za pracę, proponując powrót za rok. Czy będą chcieli wrócić?

Natomiast uczniowie klas drugich szkół ponadpodstawowych już mają największą liczbę godzin zajęć dydaktycznych tygodniowo i dołożenie im w roku szkolnym 2025/2026 dwóch godzin edukacji obywatelskiej jeszcze zwiększy ich obciążenie.

Związek Nauczycielstwa Polskiego mając na uwadze powyższe, jak również stojąc na straży przestrzegania przepisów prawa, zwraca się o rozważenie możliwości przywrócenia na jeden rok szkolny 2024/2025 w klasach pierwszych w wymiarze jednej godziny przedmiotu wiedza o społeczeństwie, do którego prowadzenia nauczyciele są przygotowani, posiadają wymagane kwalifikacje, jak również są podręczniki” – czytamy w liście ZNP do MEN z 15 kwietnia 2024 r.

09 kwietnia, 2024

Jak przygotować się na wypadek wojny i innych zagrożeń? Ruszył rządowy portal. Ważne informacje m.in. dla uczniów i nauczycieli 9 KWIETNIA 2024, GŁOS NAUCZYCIELSKI

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa uruchomiło portal edukacyjny, na którym można znaleźć podstawowe informacje na temat zagrożeń CBRNE (chemicznych, biologicznych, radiacyjnych, nuklearnych i zagrożenia eksplozją). Istotna część projektu adresowana jest do uczniów i nauczycieli.

RCB przypomina, że z zagrożeniami CBRNE możemy się zetknąć w naszym codziennym życiu: w domu, zakładzie pracy, placówce medycznej, szkole.

Na portalu znaleźć można: poradniki, infografiki, animacje, gry edukacyjne, scenariusze lekcji dla nauczycieli, księgę komunikacji kryzysowej czyli podręcznik, który w pigułce zawiera zasady komunikacji kryzysowej oraz porady jak przygotować instytucję na potencjalny kryzys.

W zakładce „Bądź gotowy” znajdują się informacje jak przygotować swoich bliskich na zagrożenia (z koniecznością ewakuacji włącznie) i co powinno znaleźć się w plecaku ewakuacyjnym?

„Świadomość społeczna zagrożeń CBRNE i umiejętność radzenia sobie z nimi do momentu przyjazdu służb jest podstawą budowania odpornego na zagrożenia społeczeństwa. Edukacja odgrywa tu kluczową rolę. Dlatego przygotowano scenariusze lekcji do wykorzystania przez nauczycieli. Poprzez dostarczanie specjalistycznych materiałów edukacyjnych dla nauczycieli, dążymy do wyposażenia młodego pokolenia w niezbędną wiedzę i umiejętności. Zakładamy też, że poprzez edukację dzieci i młodzieży możliwy jest wpływ na zachowania dorosłych.” – podkreślono.

W zakładce „Dla nauczycieli” znajdujemy cztery scenariusze zajęć lekcyjnych dla uczniów klas IV-VIII. Celem zajęć jest „rozumienie istoty bezpieczeństwa państwa, budowanie świadomości zagrożeń z obszaru CBRNE, przygotowanie do działań w sytuacjach nadzwyczajnych zagrożeń (katastrof, masowych wypadków) z obszaru CBRNE, kształtowanie postaw indywidualnych i społecznych sprzyjających bezpiecznym zachowaniom”.

Kolejne lekcje poświęcone są zagrożeniom CBRNE. Istotnym elementem zajęć jest „Komunikacja ryzyka – uczciwa komunikacja o zagrożeniu”.

Dla najmłodszych zostały przygotowane gry edukacyjne. „Uczestnik gry zdobywa wiedzę z danego obszaru zagrożeń CBRNE i od razu może ją sprawdzić. Aby przejść do następnego etapu, trzeba poprawnie odpowiedzieć na pytania. W przypadku błędnej odpowiedzi gracz proszony jest o powtórny wybór odpowiedzi” – czytamy w materiałach. Chodzi o proste gry wykonane w aplikacji Genially „Zagraj z Bumkiem i zobacz, jak poradzić sobie z zagrożeniem…”

Podstawowym celem całego projektu jest podniesienie poziomu wiedzy społecznej na temat zagrożeń chemicznych, biologicznych, radiologicznych, nuklearnych i eksplozji oraz przygotowanie społeczeństwa do właściwego zachowania i stosowania procedur bezpieczeństwa w przypadku wystąpienia takich zagrożeń.

Zawartość strony została przygotowana z wykorzystaniem Funduszy Norweskich, we współpracy z takimi instytucjami jak: Państwowa Agencja Atomistyki, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Komenda Główna Policji, Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej, Główny Inspektorat Weterynarii, Główny Inspektorat Sanitarny.

Strona znajduje się :  https://alert.rcb.gov.pl/ 

(GN)

26 marca, 2024

23.03.2024 r. DEBATA OŚWIATOWA Wolsztyński Dom Kultury (link)

23 marca 2024 r. w sali widowiskowej WDK odbyła się Debata Oświatowa zorganizowana przez Zarząd Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Wolsztynie dla kandydatów na stanowisko burmistrza miasta Wolsztyna.  W debacie udział wzięli Grażyna Pogonowska, Dominik Tomiak, Dominik Handzewniak oraz  spóźniony Wojciech Lis.

Każdy z kandydatów odpowiadał w pierwszej turze na pytania przygotowane przez stronę związkową, a dotyczące następujących obszarów:                                                                                                        1. Diagnoza funkcjonowania lokalnej oświaty;  2. Jakościowy rozwój lokalnej oświaty;  3. Model zarządzania oświatą. 

W drugiej turze padały pytania formułowane przez kandydatów do swoich kontrkandydatów.  Trzecia tura to pytania do kandydatów od przybyłej  publiczności. W tej turze wziął już udział kandydat Wojciech Lis.

Debata zakończyła się swobodną wypowiedzią kandydata w celu przedstawienia zgromadzonym własnej wizji , koncepcji  funkcjonowania oświaty realizowanej przez organ prowadzący w Gminie Wolsztyn.

Transmisja debaty dostępna była również poprzez przekaz internetowy.

Serdecznie dziękujemy za pomoc w zorganizowaniu debaty dyrektorowi  Wolsztyńskiego Domu Kultury panu Jarosławowi Świrszczowi, pracownikom obsługi WDK oraz uczniom Liceum Ogólnokształcącego w Wolsztynie, która aktywnie włączyła się  do pomocy  w realizacji debaty. 



















https://youtu.be/hyO9BKcUDak?si=mGCIuc1N5RWV01h6


 

Rząd zapowiada dodatki do pensji m.in. w żłobkach i klubach dziecięcych. Od 1 lipca pracownicy mają dostać 1 tys. zł więcej 25 MARCA 2024, GŁOS NAUCZYCIELSKI

Do Sejmu trafił rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy i pomocy społecznej oraz niektórych innych ustaw. Projekt przygotowany w resorcie rodziny i pracy umożliwia przyznanie przez samorządy 1 tys. zł brutto dodatku motywacyjnego do wynagrodzeń dla pracowników systemu pomocy społecznej, systemu pieczy zastępczej i opieki nad dziećmi do lat 3.

Rząd przyjął projekt na posiedzeniu 19 marca. Nowelizacja  trafiła już do Sejmu.

Projekt dotyczy „umożliwienia wprowadzenia rządowych programów dofinansowania wynagrodzeń oraz kosztów składek od tych wynagrodzeń określonych pracowników zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych pomocy społecznej, a także określonych pracowników systemu pieczy zastępczej i wspierania rodziny oraz instytucji opieki nad dziećmi w wieku do lat 3 prowadzonych przez samorządy”.

Zgodnie z nowelą samorządy dostaną dodatkowe pieniądze, które będą mogły przeznaczyć na zwiększenie wysokości wynagrodzeń pracowników wspomnianych jednostek. Dofinansowanie będzie wypłacane zatrudnionym w formie dodatku motywacyjnego.

Zgodnie z założeniami projektu dodatki dla pracowników przewidziane w programach będą wynosić 1 tys. zł brutto i mają być wypłacane od 1 lipca 2024 roku. Rząd szacuje, że rozwiązanie obejmie ok. 190 tys. osób.

Warto uściślić, że pracownicy dostaną dodatek wypłacany w ramach czasowego  programu, a nie stałą podwyżkę swojego wynagrodzenia.

– Godna praca to godne życie – w tym przypadku i w przypadku tej grupy, to zdanie wydaje się szczególnie prawdziwe – komentowała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. 

Wiceszefowa MRPiPS Aleksandra Gajewska podkreśliła, że pracownicy socjalni bardzo często poświęcają się pracy, która wpływa również na ich zdrowie psychiczne i fizyczne. Zauważyła, że jest to „tak duże poświęcenie, że wymaga specjalnego uhonorowania, specjalnego docenienia”.

„Dzięki rozwiązaniom zawartym w projekcie możliwe będzie przyjmowanie programów rządowych, które dotyczą dofinansowania samorządom wynagrodzeń pracowników zatrudnionych na umowę o pracę w jednostkach organizacyjnych pomocy społecznej (ośrodkach pomocy społecznej, powiatowych centrach pomocy rodzinie, centrach usług społecznych, domach pomocy społecznej, placówkach specjalistycznego poradnictwa, w tym rodzinnego, ośrodkach interwencji kryzysowej, ośrodkach wsparcia, w tym: ośrodkach wsparcia dla osób z zaburzeniami psychicznymi, dziennych domach pomocy, domach dla matek z małoletnimi dziećmi i kobiet w ciąży, schroniskach dla osób bezdomnych, schroniskach dla osób bezdomnych z usługami opiekuńczymi, klubach samopomocy), systemie pieczy zastępczej i wspierania rodziny (asystenci rodziny, koordynatorzy rodzinnej pieczy zastępczej, pracownicy placówek opiekuńczo-wychowawczych, osoby zatrudnione do pomocy w rodzinach zastępczych zawodowych i rodzinnych domach dziecka na podstawie umowy o pracę, pracownicy regionalnych placówek opiekuńczo-terapeutycznych, pracownicy interwencyjnych ośrodków preadopcyjnych, pracownicy placówek wsparcia dziennego), instytucjach opieki nad dziećmi w wieku do lat 3, które prowadzone są przez samorządy (żłobki, kluby dziecięce, dzienni opiekunowie)” – wyjaśnia na swojej stronie MRPiPS.

„Dofinansowanie będzie dotyczyć także kosztów składek od wynagrodzeń. Nowe przepisy będą stanowić podstawę prawną do przyjmowania przez Radę Ministrów programów rządowych i określają ich ogólne warunki, natomiast zasady realizacji i rozliczenia przeznaczanych środków zostaną określone w poszczególnych programach” – wskazano.

(GN)

Wiceminister Kiepura: „86 proc. JST wypłaciło podwyżki, a 67 proc. wyrównania”. Urszula Woźniak: „Wstyd ws. podwyżek dotyczy ostatnich 8 lat” 21 MARCA 2024, GŁOS NAUCZYCIELSKI

W ramach procesu monitorowania wypłat podwyżek dla nauczycieli MEN przekazało 5 marca JST ankietę z prośbą o jej wypełnienie. Według stanu na 20 marca na ankietę odpowiedziało 2236 samorządów, czyli 80 proc. wszystkich. Z analizy odpowiedzi wynika, że proces realizacji podwyżek przebiega sprawnie. Spośród jednostek samorządu terytorialnego, które wypełniły ankietę zdecydowana większość czyli 86 proc. już wypłaciło podwyżki nauczycielom. Natomiast 67 proc. wypłaciło wyrównania wynagrodzeń – podał wiceminister edukacji Henryk Kiepura podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej komisji edukacji. Urszula Woźniak, wiceprezes ZG ZNP przedstawiła dane Związku pokazujące jak faktyczne wyglądały nauczycielskie podwyżki w ostatnich 8 latach.

Sejmowa komisja edukacji rozpatrzyła w czwartek informację Ministra Edukacji Narodowej na temat wynagrodzeń nauczycieli i zapoznała się z analizą ich wzrostu w ciągu ostatnich lat w porównaniu do wzrostu inflacji, płacy minimalnej i wynagrodzeń w gospodarce. Analiza nauczycielskich wynagrodzeń, z którą zapoznali się posłowie dotyczy lat 2008 – 2015 oraz 2015 – 2023.

Według Krystyny Szumilas (KO), przewodniczącej komisji edukacji i byłej minister edukacji w ciągu ostatnich 8 lat wynagrodzenia nauczycieli „równały do wynagrodzenia minimalnego”. – Tak, naprawdę wszystkie podwyżki, które były proponowane przez poprzedni rząd utrzymywały wynagrodzenia nauczycieli na poziomie z 2015 roku – mówiła Krystyna Szumilas.

Zwróciła też uwagę, że „zawsze było tak, że płaca nauczyciela dyplomowanego w stosunku do przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej była wyższa, „natomiast w roku 2023 zrównała się z tym wynagrodzeniem, czyli mieliśmy de facto do czynienia z równaniem w dół”.

– Nie dziwię się związkom zawodowym, że zbierały podpisy pod obywatelskim projektem żeby ustawowo zapewnić powiązanie wynagrodzeń nauczycieli ze średnią krajową – dodała.

Poinformowała przy okazji, że jako przewodnicząca komisji wystąpiła do biura analiz sejmowych z prośbą o opinię na temat projektu obywatelskiego. Opinia ma być gotowa w kwietniu. Marszałek Sejmu Szymom Hołownia– jak tłumaczyła – wystąpił z kolei o wyrażenie opinii do różnych urzędów centralnych , organizacji społecznych i samorządowych. – Czekamy na te opinie, jak będą wrócimy do procedowania projektu – zapowiedziała.

Przypomnijmy, że 25 stycznia br. w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Karta Nauczyciela (druk sejmowy nr 28). Chodzi o inicjatywę Związku Nauczycielstwa Polskiego „Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli”, której celem jest zmiana systemu wynagradzania nauczycieli – w taki sposób, by wysokość płac nauczycielskich była powiązana z wysokością przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce (to wskaźnik publikowany przez GUS). Dzięki takiemu rozwiązaniu płace nauczycieli rosłyby wraz z zarobkami w innych branżach i nie byłyby uzależnione do decyzji polików z z rządzącej w danym momencie ekipy.

–  Pamiętam jak minister Czarnek chwalił się że płaca nauczyciela początkującego – stażysty wzrosła o 75, 8 proc. Tyle tylko, że według naszej analizy, w roku 2023 zrównała się praktycznie z wynagrodzeniem minimalnym – mówiła na posiedzeniu komisji Szumilas.

Dlatego – jak podkreśliła, ostatnia podwyżka o 30 i 33 proc. z wyrównaniem od 1 stycznia była niezbędna. – Jest już mniejszy problem chociażby z zatrudnieniem psychologów i pedagogów. Nie mówię, że problem został rozwiązany, ale są przesłanki by optymistyczniej patrzeć na zawód nauczyciela – oceniła przewodnicząca komisji edukacji.

Posłowie PiS argumentowali, że obecny wymiar podwyżek nie jest spełnieniem obietnicy przedwyborczej „koalicji 15 października”,  bo nie gwarantuje wzrostu nauczycielskich pensji  „o nie mniej niż 1500 zł do wynagrodzenia zasadniczego”.

Zdaniem posła PiS Zbigniewa Dolaty nauczyciele nigdy nie zarabiali przyzwoicie, a dane zawarte w analizie nauczycielskich wynagrodzeń rozpatrywanej na komisji  są zmanipulowane, dlatego że to rząd PiS regularnie podwyższał płacę minimalną więc „relacje nauczycielskich zarobków do płacy minimalnej wyglądały jak wyglądały”.

– Faktem jest, że podwyżki, które zaproponowaliście są wyższe od tego co my proponowaliśmy – zwrócił się do posłów koalicji rządzącej. – Ale to co będzie istotne, to co będzie papierkiem lakmusowym waszych intencji, waszych działań, to będzie budżet na 2025 rok. Bo te podwyżki są efektem pewnej licytacji wyborczej, przelicytowaliście nas. Natomiast budżet który przygotujecie na rok przyszły – jeśli będzie przewidywał podobną skalę podwyżek jak obecnie to będę was chwalił pod niebiosa – zadeklarował Dolata, ale zaraz dodał, że może przyjąć zakład iż takich podwyżek nie będzie.

Poselską dyskusję o podwyżkach podsumowała Urszula Woźniak, wiceprezes ZG ZNP.

– Nie będę operowała procentami i minimalnym czy przeciętnym wynagrodzeniem. Podam konkretne kwoty. Przez ostatnich 8 lat w sumie nauczyciel stażysta, potem początkujący otrzymał 1425 zł podwyżki wynagrodzenia zasadniczego. Teraz jednorazowo otrzymał 1218 zł. Przez ostatnich 8 lat w sumie nauczyciel mianowany otrzymał 1243 zł podwyżki. Teraz jednorazowo 1167 zł. A nauczyciel dyplomowany przez ostatnich 8 lat w sumie otrzymał 1275 zł, a teraz jednorazowo 1365 złotych – podkreśliła.

– To są konkretne kwoty, które pokazują jak bardzo doceniano w tym czasie nauczycieli. Pan premier Morawiecki mówił, że nauczyciele trochę mniej pracują więc trochę mniej muszą zarabiać. Natomiast trzeba zaznaczyć jak bardzo wysoka była inflacja, gdy podwyżki oscylowały wokół minimalnego wynagrodzenia za pracę – przypomniała.

Odniosła się też do słów posła Dolaty. – Ja się zgodzę  z posłem Dolatą, że wynagrodzenia nauczycieli nigdy nie były oszałamiające, ale należy podkreślić, że w ciągu 8 ostatnich lat one spadły poniżej jakichkolwiek wynagrodzeń i były niższe niż kiedykolwiek – zaznaczyła wiceprezes ZG ZNP.

– Jedynie podwyższano nieco więcej nauczycielom początkującym, ale tylko i wyłącznie po to żeby osiągnęli minimalne wynagrodzenie za pracę. I tutaj nie zgodzę się ze słowami pana posła, że przecież PiS tak bardzo podwyższał minimalne wynagrodzenie. Czyli nauczyciele mają zarabiać minimalną pensję? Jak tak będziemy podchodzić do tej kwestii to tych nauczycieli po prostu nie będzie – ostrzegła Urszula Woźniak.

Skomentowała też zarzuty posłów PiS, że nauczyciele nie otrzymali od stycznia br. obiecanych 1500 zł podwyżki do wynagrodzenia zasadniczego.

– Bo jak już nie ma o czym mówić, to będziemy mówić że nauczyciele nie dostali 1500. Sądzę, że mało kto z Polaków wyobrażał sobie w ogóle, że jeśli nauczyciele dostaną 30 proc. więcej to te 30 proc. w zasadniczym nie da 1500 zł. Bo to rzeczywiście wstyd, ale ten wstyd dotyczy ostatnich 8 lat – zaznaczyła.

(GN)

Łączna liczba wyświetleń