17 listopada, 2016

PROTESTUJMY, PÓKI CZAS!

Deforma edukacji. Protestujmy, póki czas!

Grozi nam odwrócenie wielkiego sukcesu, jakim było wyrównywanie szans edukacyjnych – pisze Piotr Pacewicz (OKO.press).
Chaos jakiego świat nie widział!
Operację takiej skali (i większego sensu) należałoby najpierw przedyskutować, przekonać do niej nauczycieli, zrobić jakieś pilotaże, a potem przygotowywać latami. Min. Zalewska ma na wszystko kilka miesięcy. Nawet jej miłość do szkoły może nie wystarczyć. Do marca gminy mają przygotować siatkę nowych szkół. Nie ma czasu na dyskusje z rodzicami, którzy dowiedzą się post factum, że ich dziecko ma dojeżdżać do innej szkoły. A takie rzeczy władze powinny negocjować, żeby protestów było mniej. (...)
Dlaczego w sobotę 19 listopada o 12.00 stawię się – z przyczepionym nosem Pinokia – na manifestacji przeciwko reformie edukacji (Warszawa, Pl. Zwycięstwa). Nos Pinokia jest kpiną, bo PiS forsując reformę, lepsze słowo – deformę, posługuje się zestawem kilku fałszerstw, które w kółko powtarza. I nie odpowiada na apele i argumenty. Trzeba to jakoś rozbroić. I protestować póki czas. Jeżeli się zgadzasz, przyjdź w sobotę. I udostępnij ten tekst-apel tak szeroko, jak tylko możesz – pisze Piotr Pacewicz.

źródło: strona ZG ZNP

Łączna liczba wyświetleń