04 listopada, 2025

Projekt ws. godzin ponadwymiarowych już w Sejmie. Urszula Woźniak: „Jeśli błąd leżał po stronie ustawodawcy, to nauczyciele powinni otrzymać wyrównania” 4 listopada 2025, GŁOS NAUCZYCIELSKI

 – Z mojej wiedzy wynika, że projekt ws. rozliczania godzin ponadwymiarowych jest już gotowy. Jest to projekt poselski, zgodnie z tym, co zapowiadał premier Tusk. Aktualnie są zbierane pod nim podpisy w Sejmie. Aby wnieść projekt poselski, potrzebne są podpisy co najmniej 15 posłów, więc ich uzbieranie i wniesienie dokumentu do laski marszałkowskiej nie wymaga dużo pracy. Mamy nadzieję, że jak najszybciej poznamy treść tego projektu, jak najszybciej będzie procedowany i jak najszybciej zacznie obowiązywać – mówi Głosowi Urszula Woźniak, wiceprezes ZG ZNP.

– Z mojej wiedzy wynika, że projekt ws. rozliczania godzin ponadwymiarowych jest już gotowy. Jest to projekt poselski, zgodnie z tym, co zapowiadał premier Tusk. Aktualnie są zbierane pod nim podpisy w Sejmie. Aby wnieść projekt poselski, potrzebne są podpisy co najmniej 15 posłów, więc ich uzbieranie i wniesienie dokumentu do laski marszałkowskiej nie wymaga dużo pracy. Mamy nadzieję, że jak najszybciej poznamy treść tego projektu, jak najszybciej będzie procedowany i jak najszybciej zacznie obowiązywać.

Według ZNP w tym projekcie przede wszystkim powinien się znaleźć zapis podobny do art. 35 ust 4 KN w wersji obowiązującej do lipca 1992 r.. Chodzi o utrzymanie prawa do wynagrodzenia z tytułu godzin ponadwymiarowych również „w wypadku usprawiedliwionego nieodbycia zajęć”. A więc w sytuacji, kiedy zajęcia nie odbędą się z przyczyn nie dotyczących nauczyciela, co oznacza że jest on w gotowości do pracy i powinien otrzymywać z tego tytułu wynagrodzenie.

Po drugie, powinno się tam znaleźć doprecyzowanie, kiedy odlicza się nauczycielowi 1/5 pensum za dzień, w którym nauczycielowi nie zaplanowano zajęć do prowadzenia. Obecny zapis jest zbyt ogólny . ZNP uważa, że należałoby zapisać, że chodzi o dzień, kiedy „nie zaplanowano do prowadzenia zajęć określonych w artykule 42 ust 2 punkt 1 KN” czyli zajęć dydaktycznych. I wtedy można mu odliczać 1/5 pensum.

Byłoby absurdalnie gdyby nauczycielowi np. szkoły ponadpodstawowej w przerwie świątecznej odliczać 3,6 godziny tygodniowo, bo nie zlecono mu prowadzenia zajęć, a nauczycielowi szkoły podstawowej, który musi poprowadzić zajęcia opiekuńcze, wychowawcze, czy opiekuńczo-wychowawcze – bo szkoła ma w tym czasie zabezpieczyć takie zajęcia w przerwie świątecznej – płacono by tylko za tyle godzin, ile przepracował, czyli np. za dwie.

Wtedy byłby stratny w stosunku do nauczyciela szkoły ponadpodstawowej. Doprecyzowaniem, z którego wynika, że nie mu prowadzenia zajęć dydaktycznych w ramach pensum można uregulować odmienne sytuacje obu tych nauczycieli.

Uważam natomiast, że jeśli błąd w sprawie rozliczania godzin ponadwymiarowych leżał po stronie ustawodawcy, to naprawiając go powinien on zadbać o to, żeby po wejściu w życie nowelizacji KN nauczyciele otrzymali wyrównania od września br., za okres obowiązywania wadliwych przepisów.

(Not: JK)


Łączna liczba wyświetleń