Minister edukacji Barbara Nowacka powołała zespół do spraw pragmatyki zawodowej nauczycieli. Zadaniem zespołu ma być wypracowanie rozwiązań w zakresie m.in. wynagradzania nauczycieli, awansu zawodowego, oceny pracy i emerytur nauczycieli.
Jak czytamy w zarządzeniu MEN w skład zespołu wchodzą członkowie kierownictwa MEN: ministra Barbara Nowacka, wiceministrowie Henryk Kiepura i Paulina Piechna-Więckiewicz oraz przedstawiciele: ministra pracy, finansów, przedstawiciel Instytutu Badań Edukacyjnych, a także przedstawiciele związków zawodowych i samorządów.
Każda z trzech reprezentatywnych organizacji związkowych wyznaczy po trzech swoich przedstawicieli. Natomiast do wykonywania określonych prac dla potrzeb zespołu, zostaną powołane tematyczne grupy robocze i w skład tych grup roboczych będą wchodzić członkowie zespołu lub wyznaczeni przez nich przedstawiciele.
Zadaniem Zespołu jest przygotowanie propozycji rozwiązań w zakresie pragmatyki zawodowej nauczycieli, w szczególności w zakresie: wynagradzania nauczycieli, awansu zawodowego i oceny pracy nauczycieli, odpowiedzialności dyscyplinarnej nauczycieli, emerytur nauczycieli oraz nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych, kwalifikacji, kształcenia i doskonalenia zawodowego nauczycieli.
O powołanie Zespołu do spraw pragmatyki zawodowej nauczycieli do MEN zwrócił się jeszcze w grudniu ub.r. Związek Nauczycielstwa Polskiego.
ZNP – jak zapowiadał na niedawnej konferencji prasowej prezes Sławomir Broniarz – chce dyskusji o awansie zawodowym i ocenie pracy nauczyciela, o odpowiedzialności dyscyplinarnej, emeryturach i świadczeniach kompensacyjnych, zmianie sposobu kształcenia i przygotowania zawodowego nauczycieli.
– Chcemy uregulować pilnie kwestie, które zgłaszają nam członkowie i członkinie ZNP. Już wcześniej wskazywaliśmy, że pewne przepisy są nieprecyzyjne, że są problemy ze stosowaniem niektórych rozwiązań z zakresu pragmatyki. Chcemy więc uszczegółowić bądź zmienić przepisy w Karcie Nauczyciela np. te dotyczące zapłaty za godziny ponadwymiarowe w tygodniu w którym przypada święto, bądź zajęcia rozpoczynają się w środku tygodnia. W wielu samorządach do tej pory płacono za te wypracowane godziny – jeśli dajmy na to jakiś święto przypadało w środku tygodnia – teraz jednak organy prowadzące wycofują się z tego – tłumaczyła m.in. w wywiadzie dla Głosu Nauczycielskiego (nr 15-15 z 3-10 kwietnia) Urszula Woźniak, wiceprezes ZG ZNP i koordynatorka prac przedstawicieli Związku w grupach roboczych. – Zwykłemu pracownikowi zgodnie z kodeksem pracy za jeden dzień świąteczny odlicza się osiem godzin, a nauczycielowi inaczej niż wszystkim innym pracownikom nie odejmuje się godzin z tytułu dnia wolnego od pracy, bo brakuje delegacji ustawowej do prowadzenia takich zapisów w regulaminach wynagradzania. W szkołach resortowych prowadzonych przez ministra edukacji zostało to uregulowane rozporządzeniem, ale minister wyszedł przy okazji poza delegację ustawową, co Sąd Najwyższy wskazał w wyroku ze stycznia br. Chcemy to uregulować także dlatego, że niektóre organy prowadzące wpisały to do regulaminów wynagradzania, ale wojewodowie uchylali te regulaminy – tłumaczyła.
– Pilną kwestią jest też pozbawienie nauczycieli, którzy nabędą prawo do wcześniejszej, stażowej , bardzo niekorzystnej emerytury prawa do urlopu dla poratowania zdrowia. Tak nie może być, nauczyciele nie będą chcieli przechodzić na tak niekorzystne emerytury, ale przy okazji będą pozbawieni możliwości skorzystania, pomimo spełniania warunków z urlopu dla poratowania zdrowia – wyliczała. – Chcemy też ostatecznie załatwić sprawę wynagradzania nauczycieli za ich pracę podczas wycieczek szkolnych, zielonych szkół oraz rozszerzyć katalog nauczycieli uprawnionych do nagród jubileuszowych. Nauczycieli brakuje, a ci, którzy są, osiągają długi staż pracy, więc wydaje się zasadne, by zmienić kryteria przyznawania tych nagród, np. wprowadzić nagrodę za 45 lat pracy. Być może zajmiemy się też podwyższeniem wskaźnika naliczania dodatku stażowego powyżej 20 lat. To ważkie sprawy, bo wiążą się także z kwestiami finansowymi – podkreśliła Urszula Woźniak.
Wśród innych ważnych kwestii do załatwienia Urszula Woźniak wymieniła także tzw. „bezpłatne zastępstwa”, konieczność uregulowania tzw. godzin czarnkowych oraz odszkodowań za okres pozostawania bez pracy.
(GN)