Nauczycielski Dzień Protestu
14 października manifestacja w Warszawie
- ZNP zaostrza akcję protestacyjną w ramach sporu z rządem – mówił dziś
(21 września 2015 r.) prezes ZNP Sławomir Broniarz na konferencji
prasowej w Warszawie. Dzisiaj na ten temat rozmawiają w Warszawie
członkowie Prezydium ZG ZNP.
- 14 października w Dniu Edukacji Narodowej odbędzie się w Warszawie
przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów ogólnopolska manifestacja
pracowników oświaty – poinformował prezes ZNP. - Związek zaprasza inne
organizacje związkowe do udziału w manifestacji, w tym oświatową
„Solidarność”. Związek ogłasza 14 października Nauczycielskim Dniem Protestu. Ten dzień, popularnie zwany świętem nauczycieli, będzie w tym roku Nauczycielskim Dniem Protestu.
Szef ZNP przypomniał postulaty i żądania Związku kierowane do rządu. Są to m.in.:
Zachowanie uregulowań pragmatyki zawodowej nauczycieli w randze odrębnej ustawy.
Zwiększenie udziału budżetowych nakładów na oświatę w PKB.
Podwyższenie o 10% wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, wychowawców i
innych pracowników pedagogicznych oraz zmiany w systemie wynagradzania
pracowników samorządowych.
Zahamowanie procesu przekazywania publicznych szkół i przedszkoli
samorządowych osobom fizycznym i prawnym niebędącym jednostkami
samorządu terytorialnego.
Obrona praw związkowych w świetle zapowiedzi premier Ewy Kopacz, która
przedstawiając program wyborczy PO, zapowiedziała koniec obowiązku
finansowania przez pracodawców etatów związkowych.
- Dzisiaj także ogłaszamy List otwarty Związku Nauczycielstwa Polskiego do Premier Rządu RP ws. przygotowania szkół na przyjęcie dzieci uchodźców. List ten podpisała już Polska Akcja Humanitarna oraz Fundacja na rzecz Różnorodności Społecznej. Zapraszamy także inne organizacje – powiedział prezes Sławomir Broniarz.
W wyniku konfliktu w Syrii miejsca pracy opuściło 52 000 nauczycieli a 2,4 miliona dzieci nie ma dostępu do szkół.
„W obliczu konfliktów zbrojnych edukacja uchodźców traktowana jest
często jako luksus. A przecież prawo do edukacji jest jednym z
podstawowych praw człowieka! (…) Jako nowoczesny związek, nie możemy ze
spokojem przyglądać się, jak politycy usilnie starają się odsunąć od
siebie moment, w którym trzeba będzie podjąć konkretne działania” –
czytamy w liście.
- Nie możemy także zgodzić się z minister Joanną Kluzik-Rostkowską,
która powiedziała, że szkoły przygotowane są na przyjęcie dzieci
uchodźców. Przygotowanie szkół nie polega na zapewnieniu miejsca w klasach, papieru i ołówków – mówił szef ZNP.
Związek Nauczycielstwa Polskiego od kilku lat współpracuje z
organizacjami pozarządowymi zajmującymi się problematyką edukacji,
kierowanej do imigrantów i uchodźców. - Jeśli dzieci uchodźców mają
poczuć się w polskich szkołach dobrze, a ich rodzice mają mieć poczucie,
że są one w naszych placówkach bezpieczne i szczęśliwe należy już dziś przystąpić do stworzenia koncepcji kształcenia dzieci uchodźców i współpracy z ich rodzicami,
należy także przygotować szkolenia dla nauczycieli z placówek, do
których dzieci te zostaną skierowane oraz zaprojektować działania
adresowane do społeczności lokalnych, w których znajdują się te
placówki. Wspólnie z organizacjami deklarujemy, że w krótkim czasie
możemy zorganizować konferencje, seminaria i zespoły robocze w celu
wypracowania modelu kształcenia dzieci uchodźców w Polsce oraz że
jesteśmy gotowi we współpracy z uczelniami wyższymi oraz placówkami
doskonalącymi podjąć się przygotowania nauczycieli – czytamy w liście.