08 listopada, 2012

ROMEO i JULIA



Zarząd Oddziału ZNP w Wolsztynie organizuje 16 stycznia 2013 r. wyjazd do Teatru Wielkiego w Poznaniu na spektakl 
Romeo i Julia 
Sergiusza Prokofiewa.
Początek spektaklu godzina 19.00.
Wyjazd z dworca PKS w Wolsztynie godz. 16.00
Ceny biletów: normalny 55,00 zł, ulgowy (np. emeryci) 45,00 zł
Osoby nie należące do ZNP pokrywają dodatkowo koszt przejazdu autokarem w wysokości 10,00 zł.
Zgłoszenia z ognisk prosimy kierować na adres mailowy Zarządu Oddziału do 29 listopada 2012 r.

 znpwolsztyn@wp.pl

 Jednocześnie proszę pamiętać, że liczba miejsc jest ograniczona i może się okazać, że zwlekając ze zgłoszeniem do końca wyznaczonego terminu, już nie będzie możliwości wyjazdu. Dlatego, tak jak w przypadku wcześniejszych wyjazdów, obowiązuje zasada kolejności zgłoszeń, a w niej pierwszeństwo mają członkowie ZNP. Jeśli po wyznaczonym terminie zostaną jeszcze wolne miejsca, będziemy je uzupełniać także osobami nie należącymi do Związku.

Poniżej informacja o spektaklu zaczerpnięta ze strony internetowej Teatru Wielkiego w Poznaniu
http://www.opera.poznan.pl/page.php/1/0/spektakl/0/2013/1/0/000971




inscenizacja i choreografia: Emil Wesołowski
kierownictwo muzyczne: Aleksander Gref
scenografia: Andrzej Kreutz Majewski
kostiumy: Boris F. Kudlička

czas trwania: 2 h 35 min., 2 przerwy

W przeciwieństwie do repertuaru operowego, nie ma wiele dzieł baletowych opartych na światowej literaturze, tym bardziej na dramatach Williama Szekspira. Romeo i Julia Sergiusza Prokofiewa jest więc pozycją w dwójnasób wyjątkową. Poznański spektakl został przygotowany inscenizacyjnie i choreograficznie przez Emila Wesołowskiego, absolwenta Poznańskiej Szkoły Baletowej, wychowanka naszego Teatru i wieloletniego współpracownika Conrada Drzewieckiego. Scenografię i kostiumy Romea i Julii zaprojektowała mistrzowska para – Andrzej Kreutz Majewski i jego uczeń Boris Kudlička.

Balet Teatru Wielkiego w Poznaniu jest drugim, po warszawskim, zespołem baletowym, który zdołał zmierzyć się z tą niezmiernie trudną realizacją. Orkiestra natomiast, by podołać piętrzącym się trudnościom partytury, musiała stanąć na poziomie najwyższej gotowości.

Łączna liczba wyświetleń