31 sierpnia, 2014

Joanna Kluzik Rostkowska szykuje zamach na pedagogów!

 Kończą się wakacje i pewnie wszyscy nauczyciele mają już "naładowane akumulatory" by z energią zabrać się do pracy w nowym roku szkolnym. Przecież po to wakacje właśnie są. Wiadomo, że sił musi nam starczyć na całe nadchodzące dziesięć miesięcy, a aktywność nauczyciela przede wszystkim przejawia się w trakcie roku szkolnego. 
Swoje akumulatory naładowała także pani ministra Joanna Kluzik -Rostkowska i jeszcze przed 1 września zapowiedziała jak zamierza zadbać o dobro polskich nauczycieli w przyszłości. 
Poniżej publikujemy zaczerpnięte ze strony Zarządu Głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego wiadomości o zamierzeniach pani minister. Warto poczytać.
 
Joanna Kluzik-Rostkowska szykuje zamach na pedagogów
Pisze dziś (29.08.2014) "Super Express"
Na kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego Joanna Kluzik-Rostkowska wylała na nauczycieli kubeł zimnej wody. Zapowiedziała, że nie będą mieć podwyżki pensji oraz pogroziła, że w przyszłej kadencji "chętnie" zabierze się za likwidację Karty nauczyciela. Pedagodzy już szykują protesty.
- To arogancka zapowiedź demontażu polskiej szkoły - oświadczył Sławomir Broniarz, szef ZNP.
Czytaj cały tekst TUTAJ.

Minister edukacji 

 

Minister edukacji: Chętnie zlikwiduję Kartę

Joanna Kluzik-Rostkowska mówi w TOK FM o swoich planach
W radiu TOK FM (27.08.2014) minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska po raz kolejny przedstawiła swoją opinię na temat Karty Nauczyciela.
- Nie mam żadnych wątpliwości, że Karta nauczyciela powinna być wyrzucona. To jeden z pierwszych dokumentów stanu wojennego. Dziś mamy dosyć głęboki niż demograficzny. To powinno prowokować do takiego zarządzania kadrą nauczycielską, żeby w szkole zostawali najlepsi. Karta na pewno temu nie pomaga – powiedziała szefowa MEN.
- Rozmowa na temat Karty nauczyciela, kiedy w perspektywie mamy wybory, to wysadzenie całego projektu. W sytuacji kampanii nawet kropki stają się polityczne - mówiła w TOK FM. Dodała, że „chętnie zlikwiduje Kartę nauczyciela, jeżeli PO wygra wybory i Donald Tusk będzie chciał nadal z nią pracować”.
- Ta wypowiedź jest arogancka i asekurancka. Pani minister z jednej strony kreuje się na twardą wojowniczkę, której likwidacja Karty nie straszna, a z drugiej tłumaczy, dlaczego się tego nie podejmie. Idą wybory, pani minister już rozpoczęła kampanię. Dzięki takim wypowiedziom wiemy, kto chce zdemontować system oświaty w Polsce – komentuje słowa minister Sławomir Broniarz, prezes ZNP. - Dobrze by było, by za zapowiedziami szły też argumenty poparte nie tyle chęciami, ale wiedzą i analizami na temat funkcjonowania szkoły. Nadal polecam pani minister zaległą lekturę. Karta to tylko nieco ponad 100 artykułów.

źródło:  http://www.znp.edu.pl/

 

Łączna liczba wyświetleń