16 grudnia, 2019

Związkowa pożyczka


Nauczycielu, poznaj swoje prawa!


Podstawowe warunki niezbędne do realizacji przez szkoły i nauczycieli zadań dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych oraz programów nauczania określa rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 17 grudnia 2010 r.

Co daje Karta i dlaczego jest tak ważnym dokumentem?


Deklaracja facebookowej grupy „Ja, nauczyciel” o potrzebie likwidacji Karty zbiega się w czasie z wypowiedzią posłanki PiS, szefowej sejmowej komisji edukacji. W tym tygodniu Mirosława Stachowiak-Różecka (PiS) powiedziała, że „inicjatywa zmiany bądź likwidacji tego aktu prawnego leży po stronie nauczycieli. Nie warto jednak umierać za Kartę”.
Wczoraj fundacja „Ja, Nauczyciel” otwarcie wystąpiła przeciwko Karcie Nauczyciela, publikując na facebookowej stronie deklarację, w której czytamy: „Karta Nauczyciela jako dokument nie przystaje do wyzwań, jakie stawia przed pedagogami i pedagożkami obecna rzeczywistość. Od momentu powstania w 1982 roku była wielokrotnie nowelizowana, dlatego też zawiera wiele zapisów archaicznych, niezrozumiałych, a często wewnętrznie sprzecznych. Ja,Nauczyciel proponuje wprowadzenie Kodeksu Oświatowego”. Wcześniej o likwidacji Karty tak mówił jeden z założycieli tego ruchu: „Młodzi nauczyciele oczekują jasno określonego czasu pracy i godnej płacy. Uważają też, że dobry nauczyciel obroni się sam i nie trzeba mu do tego Karty”.
Natomiast przeciwko pomysłowi powołania nowego związku zawodowego nauczycieli i likwidacji Karty opowiedziała się edukacyjna inicjatywa „Protest z Wykrzyknikiem”.
– Musimy sobie wyraźnie powiedzieć – nie ma teraz klimatu politycznego na korzystne dla nas zmiany i nie widać na razie słońca na horyzoncie. Ta władza, która depcze nas swoim butem każdego dnia, nie jest i nie będzie dla nas partnerem. Kto twierdzi inaczej, może ulegać naiwnemu przekonaniu, że nowy byt coś zmieni. Odczuwany przez nauczycieli brak poczucia bezpieczeństwa finansowego i społecznego tworzy pewnego rodzaju “kapitał” i z pewnością daje pokusę zagospodarowania go. Jesteśmy spragnieni przytulenia, dowartościowania, zmiany, ale powinniśmy być bardzo ostrożni, bo kolejne rozczarowanie może być dla nas zabójcze – czytamy w oświadczeniu nauczycieli z inicjatywy „Protest z Wykrzyknikiem”.
KARTA NAUCZYCIELA TO NASZE PRAWA! 
FAKT: Historia nauczycieli i nauczycielek w Polsce splata się z Kartą Nauczyciela, ustawą regulującą pragmatykę zawodową. Prababką dzisiejszej ustawy jest ustawa o stosunkach służbowych nauczycieli z 1926 roku, a obecnie funkcjonująca Karta jest jedną z najczęściej nowelizowanych ustaw w Polsce.
FAKT: Karta jest ustawą regulującą kwestie związane z warunkami pracy, wynagrodzeniem oraz określa kwalifikacje nauczycieli.
FAKT: Karta stanowi jedyny już dzisiaj właściwie w Polsce – zbiorowy układ pracy.
FAKT: Ustawa ta szczegółowo określa warunki pracy nauczycieli, ich obowiązki, prawa oraz precyzuje stopnie awansu zawodowego i wysokość wynagrodzenia nauczycieli.
FAKT: Karta wyrównuje szanse edukacyjne (wszędzie – niezależnie od położenia i zamożności samorządu – nauczyciele muszą spełniać te same wymagania).
FAKT: Dzięki Karcie wszyscy otrzymują podwyżki, mają zagwarantowane wynagrodzenie zasadnicze, określony czas pracy i mogą realizować awans zawodowy.
FAKT: Karta jest swoistą konstytucją zawodową zawierającą określającą prawa i obowiązki nauczycieli.
FAKT: Karta Nauczyciela zapewnia nauczycielom stabilizację.
FAKT: Karta chroni edukację przed pełną komercjalizacją, czyli przed urynkowieniem zasad zatrudniania i wynagradzania nauczycieli.
FAKT: Wcześniejsze zapisy nie chroniły nauczycieli przed nadużyciami ze strony dyrektorów.
FAKT: Karta Nauczyciela wprowadziła pronauczycielskieie rozwiązania. Co dała?
>> Określiła jednoznacznie czas pracy, w tym pensum dydaktyczne. Dała prawo do dodatków (stażowego, za pracę na wsi), prawo do funduszu zdrowotnego i socjalnego oraz nagród.
>> Wprowadzała w szkołach rewolucję, jeśli chodzi o metody nauczania i warunki nauki dzieci. Karta nakładała na państwo m.in. obowiązek zapewnienia wiejskim szkołom wykwalifikowanych nauczycieli.
>> Zagwarantowała każdemu nauczycielowi prawo do „swobody stosowania takich metod nauczania i wychowania, jakie uważa za najwłaściwsze spośród uznanych przez współczesne nauki pedagogiczne”.
>> Określiła sposób doskonalenia i dokształcania nauczycieli.
>> Nałożyła na dyrekcje szkół oraz organy nadzorujące konieczność zapewnienia nauczycielom i uczniom odpowiednich warunków do pracy i nauki.
FAKT: Dzisiejszą Kartę, od tej uchwalonej w 1982 r., dzielą lata świetlne – w ciągu 30 lat dokument był zmieniany ponad 60 razy. Najważniejsze przepisy oraz – co istotne – duch tej ustawy pozostały jednak niezmienione – to przekonanie o konieczności zapewnienia dzieciom bezpłatnej, świadczonej na wysokim poziomie oświaty przez stabilnych zawodowo nauczycieli.
Karta Nauczyciela nie tylko nikomu nie szkodzi, ale wręcz przeciwnie – gwarantuje wysoką jakość nauczania, dlatego że ustawa zapewnia szkole i jej pracownikom pewną stabilizację pozwalającą im wykonywać swoje zadania niezależnie od koniunktury ekonomicznej i politycznej!

09 grudnia, 2019

8 grudnia “Łańcuch światła dla edukacji” w Gdańsku

Około  tysiąc osób wzięło udział w pikiecie „Łańcuch światła dla edukacji”, która odbyła się 8 grudnia pod Dworem Artusa w Gdańsku. Uczestnicy przypomnieli o postulatach nauczycieli wyrażanych podczas strajku 8 kwietnia, które są wciąż aktualne. – Jestem bardzo zaskoczona, że mimo zimnej i deszczowej pogody przyszło tyle osób – powiedziała Głosowi Elżbieta Markowska, prezes Okręgu Pomorskiego ZNP.
Nauczyciele, pracownicy oświaty oraz rodzice przypomnieli nasz trzytygodniowy strajk. – W czasie strajku broniliśmy autonomii polskiej szkoły i godności polskiego nauczyciela – mówi Elżbieta Markowska. – Na pikiecie były delegacje z Małopolski i z Lubuskiego, były obecne reprezentacje wszystkich oddziałów Związku na Pomorzu, przedstawiciele Klubu Młodego Nauczyciela. Grał zespół jazzowy złożony ze studentów i nauczycieli, do pikiety dołączyło wielu przechodniów – relacjonuje.Przemawiał m.in. prezes ZNP Sławomir Broniarz. – Nie chcemy być tymi, którzy muszą walczyć w lokalnych samorządach o podwyżki płac, nie chcemy zabierać lokalnej społeczności środków, które samorząd ma na inne cele, a musi je przeznaczyć na potrzeby edukacji – powiedział prezes ZNP.Szef ZNP zaznaczył, że związek zwraca uwagę na to, że edukacja jest wspólnym dobrem i do obowiązków rządu należy właściwe jej finansowanie. Dodał, że Związku „absolutnie nie zadowalają” zapewnienia ministra edukacji, „że za kilka lat ma nadzieję, że edukacja będzie miała zwiększone środki”.To druga odsłona akcji „8 kwietnia, pamiętamy”. Pierwsza manifestacja odbyła się miesiąc temu w Krakowie. Podczas przemarszu z Rynku Głównego w Krakowie przed siedzibę Urzędu Wojewódzkiego i Urzędu Marszałkowskiego na ul. Basztowej uczestnicy pochodu nieśli flagi ZNP i tablice z napisami „Wysokie kwalifikacje, godne płace”, „Do Irlandii nie jedziemy, polskie dzieci uczyć chcemy”.
Kolejna manifestacja odbędzie się 8 stycznia w Katowicach, a następna w Szczecinie.
Polecamy wywiad z Elżbietą Markowską, prezes Okręgu Pomorskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego TUTAJ.
Źródło: www.glos.pl

03 grudnia, 2019

PISA 2018: Wielki sukces gimnazjalistów!

Jak wynika z badania PISA, polskie gimnazja należały do najlepszych szkół w Europie i na świecie. Przedostatni rocznik gimnazjalistów wystawił tym szkołom świadectwo z czerwonym paskiem. Uczniowie osiągnęli świetne wyniki z czytania i interpretacji, matematyki oraz nauk przyrodniczych.
– Gimnazja należały do najlepszych szkół w Europie i na świecie, ale niestety zostały zamknięte z przyczyn politycznych a nie merytorycznych – mówi Sławomir Broniarz, prezes ZNP.

PISA (Programme for International Student Assessment – Program Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów) to badanie realizowane co trzy lata przez OECD (Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) i dotyczy trzech dziedzin, w których sprawdza się umiejętności piętnastolatków – matematyce, czytaniu i interpretacji oraz rozumowaniu w naukach przyrodniczych. W najnowszym, zrealizowanym w 2018 r. badaniu wzięło udział ponad 600 tys. uczniów z aż 79 krajów. Polskę reprezentowało 5653 uczniów z 227 szkół (gimnazjów).
Wyniki badania PISA opisuje Głos Nauczycielski:
Wyniki polskich uczniów imponują – należą do najlepszych w Europie i na świecie.
Z czytania i interpretacji uzyskali oni 512 punktów. To 6 punktów więcej niż w badaniu PISA z 2015 r. i aż 25 pkt. więcej niż wynosi średnia krajów OECD. W Europie lepszy wynik zrobili jedynie uczniowie z Estonii – 523 punkty, Finlandii – 520 pkt. i Irlandii – 518 pkt. W rankingu światowym Polskę przegoniły tylko wybrane regiony Chin (555 punktów), Singapur (549 pkt.), Makao (525 pkt.) i Hongkong (524 pkt.), a także Kanada (520 pkt.) i Korea Południowa (514 pkt.).
W czytaniu i interpretacji tekstu polscy uczniowie zajęli więc czwarte miejsce w Europie!
W matematyce polscy gimnazjaliści rozbili bank – zdobyli 516 punków, czyli aż 11 pkt. więcej niż w badaniu z 2015 r. i 27 pkt. więcej niż wynosi średnia OECD. W Europie lepsi od naszych uczniów byli tylko ich rówieśnicy z Estonii z 523 pkt. i Holandii z 519 pkt. Trzecie miejsce na kontynencie to najlepszy wynik Polski w historii tego badania (czyli od 2000 r.)! Dość powiedzieć, że nasi gimnazjaliści wyraźnie przegonili kraj, który do tej pory był stawiany za przykład świetnego kształcenia na wysokim poziomie, czyli Finlandię (507 pkt.). W tyle pozostała też m.in. Szwajcaria (515 pkt.), Dania (509 pkt.), Słowenia (509 pkt.), Belgia (508 pkt.) oraz Szwecja (502 pkt.). Na świecie Polskę przegoniły jedynie wysoko rozwinięte regiony i państwa azjatyckie: najbogatsze kantony chińskie (591 pkt.), Singapur (569 pkt.), Makao (558 pkt.), Hongkong (551 pkt.), Tajpej (531 pkt.), a także Japonia (527 pkt.) i Korea Południowa (526 pkt.).
W naukach przyrodniczych polscy gimnazjaliści zdobyli 511 pkt. To o 10 pkt. więcej niż w badaniu z 2015 r. i o 22 pkt. więcej niż wynosi średnia OECD. W tym zestawieniu Polskę prześcignęła w Europie jedynie Estonia – 530 pkt. i Finlandia – 522 pkt. Trzecie miejsce na kontynencie to historyczny wynik polskich gimnazjalistów. Na świecie lepsze osiągnięcie zanotowały najbogatsze regiony chińskie (590 pkt.), Singapur (551 pkt.), Makao (544 pkt.), Japonia (529 pkt.), Korea Płd. (519 pkt.), Kanada (518 pkt.), Hongkong (517 pkt.) i Tajpej (516 pkt.).
SZCZEGÓŁOWA NOTATKA -PISA2018 TUTAJ

02 grudnia, 2019

Spotkanie w MEN ws. płac

4 grudnia 2019 r. odbędzie się spotkanie przedstawicieli oświatowych związków zawodowych z ministrem edukacji Dariuszem Piontkowskim. Głównym tematem spotkania ma być projekt rozporządzenia MEN w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, które mają obowiązywać od stycznia 2020 r.
Resort planuje podnieść tylko najniższe stawki wynagrodzenia zasadniczego części pedagogów po to, by zrównać je z przyszłoroczną pensją minimalną. Pozostałe stawki MEN chce pozostawić bez zmian. Podwyżka od 1 stycznia 2020 r. będzie dotyczyła jedynie nauczycieli, których płaca zasadnicza wynosi dzisiaj mniej niż 2600 zł brutto.
Spotkanie rozpocznie się o godz. 11.00 w siedzibie ministerstwa edukacji. Związek Nauczycielstwa Polskiego reprezentować będzie wiceprezes ZG ZNP Krzysztof Baszczyński z prawnikami.

Łączna liczba wyświetleń